|
Ratownictwo Medyczne - Prywatna Strona Ratownika Medycznego Ratownictwo medyczne - techniki, standardy ratownicze, sprzęt, Ratownik Medyczny - sytuacja prawna, obowiązki, uprawnienia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinia0
młodszy ratownik
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:36, 10 Mar 2007 Temat postu: dylemat |
|
|
Witam.
Mam takie pytanie, otóż chciałabym uczyć się w policealnej szkole ratownictwa medycznego, ale nie wiem czy sobie poradzę. Czy wytrzymam psychicznie. Przyjaciel mi nie dawno powiedział, że to nie dla mnie, bo podejdę do tego zbyt emocjonalnie (on studiuje RM) i sama już nie wiem co mam robić. A jak wy sobie radzicie? Jak wytrzymujecie psychicznie...
Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
Kinia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarecki
specjalista ratownik
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dubaj
|
Wysłany: Czw 13:38, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zastanów sie pozadnie nad tym, z tymi sytyacjami jakimi spotykamy sie w tym zawodzie nie spotykasz sie na codzien, musisz byc odporna psychicznie i przedewszystkim miec dobrze poukladane w głowie. wkoncu kiedy bedziesz jechała ratować ludzi to nie bedzie czasu na opłakiwanie czy przezywanie tylko ratowanie tego człowieka. Niechialem ci tu wcale obrazać. Pozdrawiam Jarecki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malysz
specjalista ratownik
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BIESZCZADY
|
Wysłany: Czw 20:20, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
szczesc boze podchodzenie psychiczne na początku daje o sobie znac ale musisz podchodzic do trunych sytułacji jak do utraty jakiejs zeczy wybacz ze tak powiedziałem ale podczas niesienia pomocy musisz zdawac sobie sprawe z tego ze nie wszystkich uratujesz nie wszystkim pomozesz chc bys tego chciała choc to trudne i czasem nie chumanitarne ale tak jest. oczywiscie człowiek a dokladnie jego zycie jest strawiane na pierwszym miejscu ale w pracy nie mozesz byc wybacz ze tak powiem ze masz byc Matka Teresa z Kalkuty bo to unas przynajmniej w zawodach medycznych nie chodzi poniewaz ludzie to obecnie wykozystują umiejetnie i mozesz czasem nie wytrzymac i do ludzi musisz podchodzic z dystansem. trafiaja sie pozadni ludzie ale i tez swinie któzy tylko licza aby cie zniszczyc pozatym stres i trudne sytułacje po jakims czasie bedziesz traktowac jak cheb powszedni i czasem bedziesz sie z nich smisc wiesz to tez zalezy od człowieka jaką ma psychike a jak ja sobie radze: słucham muzyki i
smieje sie z tego to pomaga bo rozluznia mnie a pozaty, ide na siłke i tam dydalam z siebie te emocje wiedz nie poddawaj sie i mów sobie ze niem sie czym martwic pozdrawiam Malysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|